jest super... i chuj
Polska to śmieszna kraj, gdzie o niej nie mówią tam się z niej śmieją.
Chodź może coś jest na rzeczy...
Mamy też komentarz od bezpośrednio zainteresowanego.
I jak zwykle rozbrajający internauci. W komentarzach do artykułu o bardzo aktywnym używaniu przez polityków SLD internetu (YT, blogi) znajdujemy taki kwiatek:
SLD! TU BI SIE!
SLD! TU BI SIE!
SLD! TU BI SIE!
SLD! TU BI SIE!
SLD! TU BI SIE!
SLD! TU BI SIE!
I może już nie długo spełni się sen przeciwników wejścia do UE - i nas wyjebią ;]
Nie zdziwiłbym się. Miłościwie nam panujący nawet u siebie się zachować nie potrafią. A pomyślunku w narodzie jak nie było tak nie ma:
przestańcie już z tą niby klasą Kwaśniewskiego,jaka klasa ? to zwykły krętacz i cwaniaczek potrafiący się przypodobać i nic poza tym !
Sęk w tym że w dyplomacji nie chodzi o tytuł doktora ekonomii a właśnie o umiejętność przypodobania się. I nikogo nie interesuje czy nabytą w szkole perswazji Dogbert'a czy pod budką z piwem. Liczy się efekt. U nas łatwo tylko o antypropagandę, antyparade, antyaborcje i... antyefekt:
Minister spraw zagranicznych[tak tak chodzi o fatygę] nie przyjęła kwiatów od swojego odpowiednika w rządzie Rosji. Szefową MSZ tłumaczył jej rzecznik: - Czy państwo przyjęliby kwiaty, które przyjechały z Moskwy do Warszawy nocnym pociągiem podstawionym przez PKP i koleje rosyjskie? Tu chodziło o bezpieczeństwo wysokiego urzędnika państwowego!
No ale jak wiemy jest super więc o co nam chodzi (a antyKlip o IVRP jest chujowy).
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz